Sobota, jak co tydzień, zaczęła się od spaceru, zakończonego zakupami owoców i warzyw. Później śniadanie, kawa i czas na bieganie. Nadchodzi "bestia ze wschodu", więc trzeba było się spieszyć. Pyknęło 16,3 km. Towarzyszyła temu muzyka rockowo - elektroniczna, taka a'la Cyberpunk 2077. Zespół, który przygrywał podczas kilometrów robionych w śnieżnej scenerii to Scandroid (nazwa sama wskazuje na klimat muzyki). Płyta nosi tytuł "The Darkness" - też wymownie. Lecę ogarniać dalszą część soboty, bo dzisiaj jeszcze wiele przyjemności.
sobota, 16 stycznia 2021
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
CZERWONE OKULARY
Dziś 30. dzień stycznia. Ostatnia niedziela pierwszego miesiąca 2022 roku. Niedziela, w której po raz 30. gra w Polsce i na całym świecie Wi...
-
Tytuł tego postu przewrotnie odnosi się do przemówienia Winstona Churchilla, który wygłosił je 20 sierpnia 1940 roku, jako Premier Wielkiej ...
-
Dziś 30. dzień stycznia. Ostatnia niedziela pierwszego miesiąca 2022 roku. Niedziela, w której po raz 30. gra w Polsce i na całym świecie Wi...
-
Weekend biegowy, za mną! Weekend schodzony po górach, za mną! Weekend ze znajomymi, w doborowym towarzystwie, za mną! Było super, chociaż dl...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz