poniedziałek, 13 września 2021

NIE MA OBIJANIA SIĘ

Weekend biegowy, za mną! Weekend schodzony po górach, za mną! Weekend ze znajomymi, w doborowym towarzystwie, za mną! Było super, chociaż dla mojego młodszego syna nie było żadnej przyjemności - biedactwo prawie cały wyjazd przeleżał w pokoju - jakaś gorączka go dopadła. Wszystkim Wam polecam "Kolorowe Jeziorka" w Rudawach Janowickich, no i oczywiście trasy piesze, bieganie, widoki, w których gdzieś w oddali migocze Śnieżka. REWELACJA. Dzisiaj 13. dzień września A.D. 2021, a ja już na budziku biegowym w tym miesiącu mam 287 km. Tak się zastanawiam, czy nie powinienem przypadkiem obrać zachodniego kierunku i pozostawić Polskę za plecami, oczywiście nie chodzi mi o moją ojczyznę, ale o tych oszołomów, kretynów, którzy nami rządzą. Boże widzisz a nie grzmisz!
Nic, na ten moment jeszcze zostaję. I będę odreagowywał podczas biegu - każdego dnia.
Z ostatniej playlisty polecam: Then Comes Silence (post punk, dark wave), Second Still (dark wave i cold meat), Dan Swano (progressive death metal), The Stranglers (DUSICIELI nie trzeba przedstawiać)!














5 komentarzy:

  1. Ostrzę sobie zęby na tych nowych Stranglersów. Od ich ostatniej płyty minęło już sporo czasu więc tym bardziej wyczekuję premiery. Singiel był bardzo obiecujący. Szkoda tylko, że COVID zabrał ze sobą Dave Greenfielda.

    OdpowiedzUsuń
  2. Z dwóch nowości, na które czekałem The Stranglers i Manic Street Preachers to stawiam na tych pierwszych!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Manic też mam na oku bo poprzednia płyta była bardzo dobra. Ciekaw jestem tej nowej, ale póki co inne wydatki na głowie więc zakup odłożony w czasie.

      Usuń
    2. Ta nowa mnie niestety nie przekonała. Może kiedyś ją zakupię.

      Usuń
    3. To może faktycznie posłucham fragmentów przed zakupem skoro mówisz, że niezbyt ciekawa.

      Usuń

CZERWONE OKULARY

Dziś 30. dzień stycznia. Ostatnia niedziela pierwszego miesiąca 2022 roku. Niedziela, w której po raz 30. gra w Polsce i na całym świecie Wi...