Dzisiaj, jak każdego innego dnia pobiegał, ale tylko 15,5 km. Zmniejszam już dystans. Podczas biegania wyłowiłem rewelacyjną płytę - covery nagrane przez Davida Hasselhoffa "Party Your Hasselhoff". Podobną płytę wydał także poprzednio gwiazdor "Słonecznego Patrolu" - nosiła ona tytuł "Open Your Eyes", w repertuarze była trochę mroczniejsza. Dzisiejsze dyskotekowe wcielenie Dawidka mi bardzo odpowiadało. Może dlatego, że podsumowywałem listopad 2021, w którym przebiegłem łącznie 504,5 km. Już teraz pozostaje tylko grudzień i zamykam rok.
Po powrocie do domu zapodałem płytę zespołu Handful Of Snowdrops "Dans L'Oeil De La Tempete" w reedycji z okazji 30-lecia (wydanie dwupłytowe). Długo się na nią naczekałem, bo to była kampania wśród fanów - ściśle limitowana edycja dwupłytowa (100 sztuk na cały świat). Oczywiście Qba jest sprawcą tego zdarzenia u mnie - za co mu dziękuję.
Po powrocie do domu nieopacznie włączyłem też TV, a tam nasz solenizant (Andrzej - Adrian), który nie wie, co ze szczepieniami - czy wprowadzać, czy nie obowiązek. A później jeszcze długonosy Mateuszek, który odpowiada na pytanie nie odpowiadając na nie. Czyli nic nowego! Tylko u mnie nowe dźwięki i nowe kilometry. I to cieszy. Reszta przereklamowane, tak jak całe te wymuszone Andrzejki...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz