wtorek, 16 marca 2021

ZAKRĘCONY

Wtorki w okresie pandemii miałem do tej pory spokojne - do tej pory! Dzisiejszy wtorek to zmienił. Tradycyjnie przeprowadziłem swoje lekcje będąc w domu. Później przysłowiowa szpula do szkoły, bo proces rekrutacji trwa. Kolejny istotny element układanki to przygotowania do próbnych egzaminów klas 8 SP, które od jutra odbywać się będą w szkole. A później jeszcze wizyta z żoną u lekarza. Oj dzieje się, dzieje się. Jestem więc dziś trochę zakręcony. Nie wiem co przyniosą kolejne dni, zarówno w zakresie zawodowym, jak i w życiu prywatnym - czy zakręcę się jeszcze bardziej, czy może uda się odkręcić.

Szpula była też na bieganiu, bo musiałem odreagować stres codzienności, tym bardziej, że jeszcze rząd i ministerstwa dokładają, bo nie wiedzą, jaką podjąć decyzję - czy będzie lockdown, czy nie. Z mojej perspektywy już teraz Minister Czarnek powinien jasno powiedzieć, że z powodów rocznego pobytu na edukacji zdalnej przyszłoroczne klasy 8 SP nie będą zobligowane do pisania testu z dodatkowego przedmiotu (do wyboru: historia, geografia, biologia, fizyka lub chemia). Jednak żeby podać taką decyzję trzeba myśleć przyszłościowo, a nie tylko od niedzieli do niedzieli, od pacierza do pacierza. A poza tym trzeba mieć przysłowiowe jaja. Oj - on chyba też jest zakręcony.

Muzyka na dziś to były odgrzebywane starocie: synthpopowy Celebrate The Nun "Meanwhile" (nadal mam tylko w formie przegrywki) oraz grunge'owy, ale najbardziej komercyjny drugi album zespołu Courtney Love - Hole "Live Through This" (nomen omen "This" to była śmierć Kurta, bo album ukazał się chyba dwa tygodnie po jego samobójczej śmierci). Cudnie słuchało się tych staroci z końca 80-tych i początku 90-tych lat XX wieku. A efekt? 18 km zrobione!






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

CZERWONE OKULARY

Dziś 30. dzień stycznia. Ostatnia niedziela pierwszego miesiąca 2022 roku. Niedziela, w której po raz 30. gra w Polsce i na całym świecie Wi...