Cała sobota i niedziela minęły bardzo rodzinnie. Atmosfera przeniosła się nawet na poniedziałek - w zaskakującej dla mnie formie - biegania z żoną. Był to krótki dystans - 10 km razem (potem jeszcze dołożyłem dla siebie 4 km). Ostatnio słucham melodyjnego rocka - bardzo dużo. A szczególnie upodobaną przeze mnie płytą jest nowy Nitrate. Płyta, która (o dziwo!) jest do kupienia u polskiego dystrybutora. Dla zespołu jest to już trzeci album w ich dyskografii (oczywiście wszystkie mam), jednak w Polsce dostępny jako pierwszy. Wcześniejsze sprowadzałem z obcych państw. Warto ich posłuchać! Polecam!
wtorek, 10 sierpnia 2021
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
CZERWONE OKULARY
Dziś 30. dzień stycznia. Ostatnia niedziela pierwszego miesiąca 2022 roku. Niedziela, w której po raz 30. gra w Polsce i na całym świecie Wi...
-
Tytuł tego postu przewrotnie odnosi się do przemówienia Winstona Churchilla, który wygłosił je 20 sierpnia 1940 roku, jako Premier Wielkiej ...
-
Dziś 30. dzień stycznia. Ostatnia niedziela pierwszego miesiąca 2022 roku. Niedziela, w której po raz 30. gra w Polsce i na całym świecie Wi...
-
Weekend biegowy, za mną! Weekend schodzony po górach, za mną! Weekend ze znajomymi, w doborowym towarzystwie, za mną! Było super, chociaż dl...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz